Dla nikogo nie jest tajemnicą,
że drugiego takiego miasteczka jak Resko nie znajdzie się w całej galaktyce.
Od lat pisarze, poeci i malarze próbowali oddać w swych dziełach tajemnicze piękno tej miejscowości.
Dziś zajmuje się tym Kraina Poplątanych Dróg i
Jaro Reski.
Zapraszamy
Każdy, kto choć pobieżnie poznał Resko, odkryje jego niezwykłość – czyż nie za sprawą reskiej magii ?
W każdym zakątku miasteczka kryje się poezyja – tu nawet pieski szczekają lirycznie !
Dotrzymując kroku czasom nowym, stare czasy hołubi – świerszcz w komputerze kantyczki wygrywa…
Pośród tysiecy gwiazd
ponad dachami śpiących miast
pędzę tu gdzie serce me...
tu gdzie Resko w każdym śnie...
I dobrze wiem, że nie zabłądzę i nie zgubię się
bo mapę jak trafić tu,
gdzie urodziłam się
wyrytą mam na serca dnie...
Żadne radary świata i żadna kocia łapa,
nie odkryją drogi mej bo ukryłam ją
w głębokim śnie...
tam na serca dnie,
gdzie - Resko me..."
Napisałem niegdyś pewnemu znajomemu,
może zbyt górnolotnie, że Resko jest niczym góra lodowa na oceanie Wszechświata.
„Dlaczego tak sądzisz?” – zapytał.
Na co mu odpowiedziałem krótko: „Pojedź, zobacz”.
Przez pewien czas nie dawał znaku życia. Myślałem że się nawet obraził. Jednak przypomniał się po kilku
tygodniach: „Witaj. Miałeś całkowitą rację z tą górą lodową, której czubek w postaci kościelnej wieży widoczny
jest już z daleka. Pojechałem, zobaczyłem. Ledwiem wysiadł, zagaduję pierwszego lepszego tubylca o najciekawsze
miejsca w miasteczku. Ten mnie od razu na wyprawę dookolną zaciągnął, przy okazji opowiedziawszy mi historię
własnego życia. W parku na ławce, kędyśmy przysiedli, by coś zgryźć i czymś popić, kilku innych tubylców
poczęstowało mnie takimiż opowieściami, że w ciągu tych kilku godzin dowiedziałem się o Resku więcej niż o
każdym z miast, które wcześniej odwiedziłem (a było ich wiele). Gdym zaś im dobrym słowem dziękował, rzekli bym
wpadł jeszcze przy okazji, albo i bez niej, gdyż to co mi opowiedzieli i pokazali jest zaledwie wierzchołkiem…
góry lodowej !
Zaiste: miałeś rację!”. O jednym dziwie jedynie ów kolega nie wspomniał: że Reska Góra Lodowa jest wyjątkowo
żarliwa – gorrrrrrącym ciepłem codziennej niecodzienności i niezwyczajnej gościnności!
A dlaczego?
Przyjedź, zobacz… !
Jaro Reski
... bo w słowach zaklęte są treści,
których nie usłyszysz w żadnej pieśni.
... bo w słowach i słońce i niepogoda,
i rozbuchana reska przyroda...